sobota, 27 czerwca 2009

MASA KRYTYCZNA, Wrocław 27.06.09

Masa krytyczna o 18 ruszyła z placu Bema, a o 19 w okolicach rynku...
Dlaczego nie ma Pań na masie?


I was też mili koledzy i koleżanki?


Torebka ładna, ale to Panią nie usprawiedliwia.


A Pani dlaczego nie robi hałasu?


A mnie dlaczego nie ma na masie?


Jednak nie można przed masą uciec. Nie przyjechałeś na masę, masa przyjechała do Ciebie. Mimo zakazu jazdy po rynku, zrobiliśmy (w tym miejscu dołączyłem) kółko wokół ratusza dzwoniąc dzwonkami. Jak zwykle można było spotkać wiele stylowych rowerzystek i rowerzystów.














4 komentarze:

  1. Widzę że nikomu nie odpuścisz ;-D A ja miałem świetną wymówkę na niebycie na majowej Masie - poparzona stopa (poparzenie 2 stopnia), a dzień deszczowy, więc nie chciałem jechać w mokrym opatrunku. Czy taką wymówka by mnie usprawiedliwiła u Ciebie?

    Ale za to na czerwcowej byłem bardzo intensywnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. @meteor2017
    Przede mną nikt nie ma obowiązku się usprawiedliwiać. Ja nikogo z tego nie rozliczam:) Jak ktoś chce, niech jedzie, jak nie chce, niech zostanie w domu, bez tłumaczenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, ciekaw jednak byłem co wymyślisz na mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej no ja nie byłem bo miałem spotkanie ze starą znajomą która nie jest z Wrocka i akurat tu była jestem usprawiedliwiony moja pierwsza masa na której nie byłem w tym rok!!! :P

    OdpowiedzUsuń