Moimi faworytami są:
rower z deską surfingową, gdyż pokazuje uniwersalność dwóch kółek, mimo iż rower jest mniejszy od deski i waży też pewnie mniej.

Kolarzówka, moje marzenie, które zrealizuję jak podrosnę. Szybkość, otwartość przestrzeni, wygodna pozycja, profesjonalny strój. No i oczywiście milimetrowa opony, dzięki czemu bez trudności dorównamy średniej prędkości Bolta.

No i na koniec rower niekochany. Wypełnia się w tym moja ewangeliczna miłość maluczkich i uciśnionych.

Więcej na blogu ofiar popu.
Wielkie dzięki Adam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz